Gdy mamy niewielką infekcję, lepiej zostać w domu, niż iść do firmy
Często Polacy pojawiają się w pracy z katarem czy bólem głowy. W czasie pandemii to bardzo ryzykowne zachowania.
Ministerstwo Zdrowia w zaleceniach w związku z rozpoczęciem nowego roku szkolnego bardzo wyraźnie przypomina, że dzieci z jakimikolwiek objawami choroby górnych dróg oddechowych nie powinny chodzić do szkoły. Podobnie postępować powinni także dorośli.
Lekarze i eksperci rynku pracy nie mają wątpliwości. Nawet gdy czujemy się tylko „niewyraźnie", gdy jesteśmy – naszym zdaniem – lekko przeziębieni, mamy drobną infekcję, nie powinniśmy chodzić w takim stanie do pracy.
Nie decydujmy sami
– Zawsze dobrą praktyką jest, by w przypadku objawów infekcji skorzystać z konsultacji lekarskiej – podkreśla Łukasz Kozłowski z Federacji Przedsiębiorców Polskich. Jego zdaniem to lekarz powinien ocenić nasz stan zdrowia, nigdy nie powinniśmy robić tego sami.
– Takie zdroworozsądkowe podejście jest szczególnie aktualne właśnie teraz, w okresie pandemii, gdy trudno stwierdzić czy to grypa, czy przeziębienie, czy Covid-19. Ale nawet w przypadku chorób, które niosą mniejsze zagrożenie dla zdrowia i życia niż Covid-19, przychodząc do pracy, tworzymy ryzyko rozprzestrzeniania wirusów czy bakterii i zakażania innych – przypomina Kozłowski.
Konieczność...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta