RPP uważa, że złoty wciąż jest za mocny
Pomimo nieoczekiwanego wzrostu inflacji we wrześniu stopy procentowe w Polsce pozostają bliskie zera. I jeszcze długo się to nie zmieni. GRZEGORZ SIEMIONCZYK
Rada Polityki Pieniężnej na środowym posiedzeniu utrzymała główną stopę procentową na poziomie 0,1 proc. Postanowiła też kontynuować program skupu na rynku wtórnym obligacji skarbowych i gwarantowanych przez Skarb Państwa.
Ogłoszony w marcu skup papierów wartościowych, podobnie jak obniżka stopy referencyjnej NBP z 1,5 proc. na początku marca do 0,1 proc. pod koniec maja, była odpowiedzią RPP na kryzys wywołany przez pandemię Covid-19. Choć najostrzejszą fazę kryzysu Polska ma już za sobą, a inflacja pozostaje powyżej celu NBP wynoszącego 2,5 proc. (we wrześniu sięgnęła 3,2 proc.), większość ekonomistów nie spodziewa się normalizacji polityki pieniężnej ani w tym, ani nawet w przyszłym roku.
W środowym komunikacie RPP podtrzymała też ocenę, że tempo ożywienia gospodarczego ograniczać może niedostateczne osłabienie złotego. Wprawdzie we wrześniu polska waluta wyraźnie straciła na wartości, ale do dzisiaj większość strat odrobiła.