Epidemia nie zwalnia z wydawania świadectw pracy
Pracownik, który otrzyma świadectwo pracy z opóźnieniem lub z błędami, może żądać odszkodowania. Musi jednak wykazać, że z tego powodu poniósł szkodę.
Na skutek pogorszenia warunków ekonomicznych zwolniliśmy we wrześniu br. kilku pracowników. Umowy zostały rozwiązane za porozumieniem stron. Wydanie świadectw pracy zwolnionym osobom opóźniło się o kilka tygodni, ponieważ część pracowników działu kadr trafiło w tym czasie na kwarantannę. Dwóch pracowników otrzymało natomiast świadectwa z licznymi błędami, bo wystawiły je osoby skierowane do działu kadr na zastępstwo. Czy pracodawca może ponieść za to jakieś konsekwencje? – pyta czytelniczka.
Wydanie spóźnionego lub błędnego świadectwa pracy daje pracownikowi prawo żądania odszkodowania od pracodawcy, ale jego uzyskanie wymaga wykazania kilku okoliczności, o co wcale nie jest łatwo. Dlatego w licznych przypadkach firmy nie ponoszą konsekwencji za błędy przy wydawaniu świadectw pracy, szczególnie za opóźnienia przy ich przekazywaniu uprawnionym.
Podstawa żądania
Pracownik ma prawo żądać odszkodowania po pierwsze wtedy, gdy pracodawca nie wydał świadectwa pracy w terminie, a po drugie – gdy wydał mu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta