Polski pomnik stanie w Berlinie
Większość frakcji w Bundestagu wzywa rząd do utworzenia w stolicy Niemiec miejsca pamięci polskich ofiar niemieckich zbrodni.
Ostateczna decyzja w tej sprawie ma zapaść w piątek na posiedzeniu Bundestagu. Miejsce już czeka w samym centrum Berlina, niedaleko ruin dworca Anhalter.
– To niezależna inicjatywa niemieckiego społeczeństwa obywatelskiego, która rodziła się w dialogu z Polską. Ważne, że powstaje osobne miejsce poświęcone Polsce – podkreśla prof. Dieter Bingen, do niedawna wieloletni szef Niemieckiego Instytutu Spraw Polskich, zaangażowany w projekt od samego początku.
Polski ambasador w Berlinie Andrzej Przyłębski nie kryje rozczarowania. – Rozumiem, że będzie to osobny budynek, w którym przedstawiona zostanie wielowiekowa historia polsko-niemieckich relacji z uwzględnieniem sześciu lat okupacji jako jednym z elementów całości – mówi „Rzeczpospolitej".
Konkretna koncepcja dopiero powstanie.