Inwestorzy bardzo liczą na frankowe ugody
Wyceny banków mających kredyty walutowe wzrosły po propozycji UKNF dotyczącej porozumień z klientami. Mimo zagrożeń dla tego scenariusza. MACIEJ RUDKE
Odkąd przewodniczący KNF wezwał na początku grudnia banki do zawierania ugód z frankowiczami, indeks WIG-banki zyskał 4,5 proc. Jednak banki najbardziej obciążone tymi spornymi hipotekami, czyli Millennium i mBank, zyskały odpowiednio aż 24,5 proc. i 15,2 proc.
Alternatywa dla ugód
To może sugerować, że rynek z dużą nadzieją i oczekiwaniami podchodzi do programu ugód, traktując go jako korzystniejszą alternatywę wobec niekontrolowanego wzrostu liczby frankowych pozwów sądowych. Głównym założeniem są niższe koszty wynikające z porozumień, które w skali całego sektora bankowcy szacują na 30–40 mld zł. Tymczasem unieważnienia umów mogą kosztować około 80 mld zł. Z kolei skrajnie negatywny scenariusz, wynikający z możliwego korzystnego dla klientów orzeczenia Sądu Najwyższego (ma zapaść 25 marca), można wycenić nawet na 130 mld zł.
– Potencjalny frankowy koszt nie jest jedynym, bowiem trzeba założyć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta