Ochrona patentowa szczepionek

Czy wobec stanu nadzwyczajnego, jakim jest światowa pandemia, ochrona patentowa szczepionek na COVID-19 jest moralnie akceptowalna? Coraz głośniej mówi się, że produkty do zapobiegania i leczenia COVID-19 powinny być światowymi dobrami publicznymi.

Ogólnoświatowa pandemia COVID-19 trwa już ponad rok. Pierwszy przypadek zakażenia człowieka koronawirusem SARS-CoV-2 odnotowano w Chinach w czwartym kwartale 2019 r., a wirus szybko rozprzestrzenił się na inne kraje. Zgodnie z danymi Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC), od 31 grudnia 2019 r. do 10 tygodnia 2021 r. zgłoszono ponad 120 tysięcy przypadków COVID-19 (zgodnie z przyjętymi definicjami przypadków i strategiami badań w krajach dotkniętych chorobą), w tym ponad 2,6 tysiące zgonów. Aktualizacja danych nadal trwa.

Preparaty dopuszczone na terenie UE

Sytuacja na arenie światowej w 2020 r. jasno pokazała, że pandemia niesie ze sobą nie tylko zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi, ale również społeczne, psychologiczne i gospodarcze skutki, takie jak załamanie wielu branż gospodarki, społeczna izolacja czy utrata pracy. Stało się jasne, że aby opanować pandemię niezbędne będzie uodpornienie jak największej populacji przed zakażeniem. Dlatego niezwłocznie po opublikowaniu sekwencji genetycznej koronawirusa SARS-CoV-2 (dostępnej w bazie NCBI pod numerem NC_045512.2) rozpoczęły się badania nad szczepionką.

Jak dotąd Europejska Agencja Leków (EMA) dopuściła do stosowania na terenie Unii Europejskiej cztery preparaty, które można podzielić na:

- szczepionki RNA w lipidowym nośniku – tj....