Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polityki nie robi się w Brukseli

02 kwietnia 2021 | Komentarze | Anna Słojewska

Poza efektem demonstracji nic politycznego z sojuszu Morawieckiego, Orbána i Salviniego nie musi wynikać. Zmiana w UE mogłaby nastąpić wtedy, gdyby tej demonstracji siły towarzyszyły realne zmiany polityczne w państwach członkowskich.

Mateusz Morawiecki, Matteo Salvini i Viktor Orbán rozmawiali w Budapeszcie o współpracy. Konkretnym jej efektem mogłoby być stworzenie wspólnej frakcji w Parlamencie Europejskim. Gdyby, jak chce tego PiS, Fidesz i Liga Północna dołączyły do Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR), powstałaby trzecia siła w PE – za chadecją i socjaldemokracją. Poza efektem demonstracji (i dodatkowych pieniędzy oraz posad dla wymienionych partii) nic politycznego z tego jednak nie musi wynikać.

PiS...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11928

Wydanie: 11928

Spis treści

Nieprzypisane

Zamów abonament