Fiskus nie ściągnie wiekowego długu
Zarzut przedawnienia w sprawie prowadzenia egzekucji można podnosić na każdym etapie postępowania.
Każdy, kto nie płaci na czas podatków, składek czy innych należności publicznych, musi liczyć się z tym, że państwo sięgnie po przymus. Do akcji wkracza wtedy zazwyczaj fiskus, który jako organ egzekucyjny jest wyposażony w odpowiednie instrumenty pozwalające na ściągnięcie długu. Procedura daje jednak także pewne uprawnienia dłużnikowi. I urzędnicy nie mogą tego ignorować. Przypomniał im o tym niedawno Naczelny Sąd Administracyjny.
Miasto interweniuje
W sprawie chodziło o zaległe opłaty za śmieci. O ich przymusowe wyegzekwowanie do fiskusa wystąpił prezydent miasta. Dłużnik zaczął się jednak bronić, że obowiązek uregulowania opłat uległ przedawnieniu. W jego ocenie okres przedawnienia wynosi w tym przypadku trzy lata, które już minęły. Powołał się też m.in. na częściowe uregulowanie należności i błąd w naliczaniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta