Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sprawiedliwość i państwo prawa

02 kwietnia 2021 | Opinie | Leszek Balcerowicz

Jakie moralne uzasadnienie miałoby generalne zdejmowanie z frankowiczów finansowych skutków ryzyka, jakie podjęli poprzez przerzucanie go na innych? – profesor ekonomii, były wicepremier i minister finansów odpowiada na krytykę.

Mój tekst w „Rzeczpospolitej" z 19 marca 2021 r. wywołał mnóstwo reakcji. Wiele osób podzielało moje poglądy o społecznych skutkach wyroków sądów i potrzebie sprawiedliwości w traktowaniu „frankowiczów" i „złotowiczów". Nie brakowało też wyzwisk i insynuacji. Od lat podchodzę do nich z dystansem i politowaniem.

Większego komentarza wymaga twierdzenie w artykule prof. Ewy Łętowskiej („Rzeczpospolita", 24 marca 2021 r.), jakoby mój tekst (oraz memorandum rektorów uczelni ekonomicznych) wpisywał się w „ofensywę medialną banków" o „interesownym lobbystycznym charakterze".

Osoby opiniotwórcze ponoszą większą niż inne moralną odpowiedzialność za swoje wypowiedzi. W swoim artykule podkreśliłem, że piszę go z poczucia moralnego obowiązku. Na jakiej podstawie prof. Ewa Łętowska kwestionuje moje słowa, podobnie deprecjonując memorandum rektorów? Następnie omawia ona argumenty, które – jak twierdzi – są używane przez „bankowych lobbystów". One nijak się nie mają do mojego tekstu, ale mogą potęgować wrażenie, że zalicza mnie ona do tego grona.

Pozorna polemika

Po tym wstępie prof. Łętowska prowadzi rozważania, które pomijają moje główne tezy, ale są tak napisane, że czytelnik może sądzić, iż są one polemiką:

1. Aby krótko nakreślić...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11928

Wydanie: 11928

Spis treści

Nieprzypisane

Zamów abonament