Nasz cel to odpowiedzialność za konsumentów i środowisko

źródło: materiały prasowe

W kwestiach środowiskowych wyprzedzamy regulacje, w produkcji mamy zerowy ślad węglowy. Wierzymy, że możemy mieć wpływ na funkcjonowanie naszej branży czy konsumpcji – mówi Paweł Nowak, dyrektor zarządzający Goodvalley. Materiał powstał we współpracy z Goodvalley

Jako Goodvalley namawiacie konsumentów do zmiany przyzwyczajeń żywieniowych i ograniczenia spożycia mięsa. To raczej nietypowe w przypadku firmy, która jest producentem mięsa...

To, co robimy i jaką firmę tworzymy, jest nietypowe. Jesteśmy producentem mięsa, który nie tylko przetwarza, ale też dba o cały proces wytwarzania – od produkcji na polach, poprzez produkcję pasz ze zboża czy produkcję zwierzęcą, skończywszy na przetwórstwie. Ten model bardzo mocno odróżnia nas od innych. Stąd też wynika nasze nieco inne zrozumienie problemów branży. Często, rozmawiając

z kolegami z branży, spieram się

o to, czy stwierdzenie, że naturalne przyprawy sprawiają, iż produkt jest naturalny, jest fair wobec konsumentów. My uważamy, że nie. Trzeba podjąć rękawicę i zacząć aktywnie działać na rzecz poważnych zmian, które są istotne dla branży, dla konsumenta, dla jego emocji, które się wiążą z jedzeniem czy niejedzeniem mięsa, z dylematami, które za tym idą,

a o których coraz głośniej się mówi. Dlatego my też tak dość nietypowo do tego podchodzimy, mówiąc otwarcie naszym konsumentom,

że jemy za dużo mięsa. W naszej zachodniej kulturze, bogatej części świata, zaczęliśmy traktować mięso jako podstawowy składnik żywności, a kiedyś tak nie było.

Dla wielu ludzi na świecie z...