Za fałszywe wyjaśnienia dyscyplinarka
Gdy zeznania pracownika dotyczące okoliczności wypadku okażą się fałszywe, grozi mu nawet natychmiastowe zwolnienie. Dotyczy to zarówno sytuacji, gdy występuje on w roli poszkodowanego, jak i świadka.
Zdarza się, że pracownicy podają nieprawdziwe informacje na temat okoliczności wypadku, aby został on uznany za wypadek przy pracy. Jako taki wypadek zgłaszają uraz, którego doznali poza firmą, bez związku z pracą lub podają okoliczności odbiegające od rzeczywistego przebiegu zdarzenia.
Ryzyko podania przez pracownika fałszywych informacji wzrasta przy pracy zdalnej. W domu pracownika nie ma bowiem monitoringu, a świadkami zwykle są współdomownicy. Pracodawca powinien pamiętać, że ma wiele możliwości, aby ustalić rzeczywisty przebieg zdarzenia i to, czy pracownik powiedział prawdę. Gdy okaże się, że skłamał, może wyciągnąć wobec niego określone konsekwencje.
Obowiązek mówienia prawdy
Zespół powypadkowy niezwłocznie po otrzymaniu wiadomości o wypadku ma obowiązek przystąpić do ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku, w szczególności wysłuchać wyjaśnień poszkodowanego, jeżeli stan jego zdrowia na to pozwala (§ 7 ust. 1 pkt 3 rozporządzenia Rady Ministrów z 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy; DzU nr 105, poz. 870). Powinien też zebrać informacje dotyczące wypadku od świadków zdarzenia (§ 7 ust. 1 pkt 4 rozporządzenia).
Wydaje się oczywiste, że poszkodowany ma udzielać wyjaśnień zgodnych z prawdą. W praktyce pracownicy składając wyjaśnienia często mijają się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta