Hakerzy podnoszą ceny na stacjach

źródło: AFP

Zamknięcie rurociągu Colonial Pipeline powoduje, że na Wschodnim Wybrzeżu zaczyna brakować paliwa na stacjach. Dodatkowo ceny idą wyraźnie w górę.

Ostatni atak na Colonial Pipeline obnażył luki w bezpieczeństwie energetycznym największej gospodarki świata. Bezpiecznie nie mogą się czuć ani firmy prywatne, ani operatorzy infrastruktury krytycznej – również w Europie.

Wzrost cen paliwa i niedobory na stacjach – to efekt ostatniego ataku hakerskiego na amerykańską infrastrukturę krytyczną. Specjaliści nie mają złudzeń, że tego typu ataków będzie więcej.

Niedobory paliwa

Ataki hakerskie na infrastrukturę krytyczną, taką jak rurociągi z paliwami, sieci energetyczne, elektrownie czy stacje uzdatniania wody, mogą mieć poważne konsekwencje. Najlepszym tego przykładem jest atak na Colonial Pipeline, największego w USA operatora rurociągów z paliwami.

Colonial Pipeline za pomocą swojej infrastruktury dostarcza do wschodniej części kraju 45 proc. potrzebnego tam paliwa. Rurociąg o długości 8852 km transportuje codziennie 2,5 mln baryłek paliw.

W ubiegłym tygodniu Colonial Pipeline stał się celem ataku i został zmuszony do wstrzymania wszelkich operacji. Hakerzy wykorzystali ransomware, czyli złośliwe oprogramowanie, które blokuje dostęp do...