Dolar na granicy 3,80 zł
Kurs EUR/USD, głównej pary walutowej, dotarł do ważnego wsparcia przy 1,185. Bardziej emocjonująca może być końcówka tygodnia, ze względu na nowe dane z amerykańskiej gospodarki.
W czwartek na rynku walut było wyjątkowo spokojnie. Po południu dolar kosztował równe 3,80 zł, a za euro płacono 4,51 zł. Podobne poziomy dolara i euro utrzymywały się przez cały dzień. Był to oczywiście efekt niskiej zmienności EUR/USD. Kurs głównej pary walutowej w czwartek zatrzymał się na poziomie 1,185. W tym miejscu wypadł także dołek m.in. w połowie czerwca. Jego przełamanie będzie skutkować zapewne ruchem do blisko 1,170. Gdyby udało się jednak obronić ten poziom, dolar może się osłabić do euro. Przypomnijmy, że na przełomie maja i czerwca EUR/USD sięgał 1,225. Wówczas krajowi inwestorzy za dolara płacili nawet jedynie 3,65 zł. Takie zachowanie rynku walut w czwartek nie powinno dziwić ze względu na dość ubogi kalendarz makroekonomiczny. Więcej może dziać się w piątek, gdy poznamy dane z amerykańskiego rynku pracy.
W słabszej formie są kryptowaluty. Po południu bitcoin wyceniany był na 33329 dolarów, co oznaczało ponad 4-proc. przecenę.