Czasy tanich biletów lotniczych jeszcze nie minęły
Nie tylko paliwo ma wpływ na cenę biletów. Reszta kosztów w dużej mierze jest pod kontrolą przewoźników, więc jeśli chodzi o Ryanair, w najbliższym czasie ceny utrzymają się na niskim poziomie – mówi Michał Kaczmarzyk, prezes Ryanair Sun.
Czy rozgrywki piłkarskie w Euro są czasami żniw przewozowych dla takich linii jak Ryanair Sun? Bo przecież kibice latają do portów obsługiwanych przez Ryanaira?
Tak, rzeczywiście, wykonujemy dodatkowe rejsy rozkładowe i charterowe w związku z Euro 2020. Większość z nich była jednak zakontraktowana przez federacje piłkarskie kilka miesięcy temu. Oczywiście już w czasie samej imprezy pojawia się sporo zapytań o czartery dla kibiców, bo nie wiadomo ostatecznie, z jakich stolic będą oni podróżowali. To jest przecież uzależnione od tego, kto wygrał w kolejnej rundzie. Ale nie jest to dla nas znaczący biznes, po prostu dodanie kilku rejsów do naszej siatki, gdzie w tej chwili latanie rozkładowe i czarterowe tylko z polskich baz to ponad tysiąc operacji w tygodniu. Oczywiście w sytuacji, kiedy ma się gotową flotę, załogi i sloty, dobrze jest wykonać każdy rejs.
Jakie jest w tej chwili wykorzystanie waszej floty?
Latamy 46 samolotami zarejestrowanymi w Polsce. Z tego 30 maszyn jest zbazowanych na polskich lotniskach. Reszta lata za granicą – na Węgrzech, w Czechach, na Słowacji, na Litwie i w Austrii. Z 30 samolotów zbazowanych w Polsce 7 wykonuje rejsy czarterowe, reszta regularne rejsy dla Ryanaira, więc wykorzystanie floty mamy w 100 procentach. Oczywiście nie są to jeszcze takie częstotliwości, jakie były w roku 2019, kiedy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta