Berlin waha się między Waszyngtonem a Pekinem
Przed wizytą w Białym Domu kanclerz Angela Merkel daje do zrozumienia, że amerykańska strategia konfrontacji z Chinami musi zostać dopracowana.
Poniedziałkowa godzinna telekonferencja prezydenta Emmanuela Macrona oraz kanclerz Angeli Merkel z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem wywołała w Niemczech mieszane reakcje. Zwłaszcza że pani kanclerz w przyszłym tygodniu odwiedzi Waszyngton.
Tymczasem jednym z zasadniczych celów niedawnej wizyty Joego Bidena w Europie była mobilizacja sojuszników do konfrontacji z Chinami. Jego administracja buduje globalny sojusz przeciw Pekinowi, licząc na udział największej gospodarki europejskiej.
„Biden spotkał się z umiarkowanym entuzjazmem Merkel" – ocenia berliński „Tagesspiegel" przypominając, że jednym z niezmiennych kierunków polityki zagranicznej Merkel było utrzymywanie politycznie użytecznych oraz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta