Czwarta plama
Z radością, a potem z niepokojem czytałem artykuł prof. Krzysztofa Tarki pt. „Krakus nad Tamizą" poświęcony Zygmuntowi Nowakowskiemu. Z radością – bo nigdy dość przypominania tej postaci, szczególnie przez historyka o wyrobionej renomie. Z niepokojem – gdyż tekst zawiera niestety szereg potknięć. Nadto rzuca się w oczy, że autor oparł się na nowych źródłach i ustaleniach, konkluzjach i puentach zawartych w monografii pt. „Reemigrejtan. KIEDY ZYGMUNT NOWAKOWSKI WRÓCI WRESZCIE DO KRAKOWA?!" (Kraków 2019), co nie zostało zaznaczone.
Pierwsze zdanie: „Urodził się 130. lat temu", może wskazywać, że obchodzimy właśnie rocznicę jego przyjścia na świat. Uczczono ją już pół roku temu – 22 stycznia. „Studiuje polonistykę", ale i germanistykę; w Legionach „prochu zanadto nie powącha" – tego do końca nie wiemy, a sformułowanie: „służy na tyłach w poczcie polowej", wprowadza w błąd. Miał okresowo taki etat, ale pracował w biurze prasowym Departamentu Wojskowego NKN – pisząc do „Wiadomości Polskich" i „Dziennika Narodowego". Z tego czasu datuje się bliska znajomość z późniejszym gen. Władysławem Sikorskim oraz prof. Stanisławem Kotem. „W 1920 roku wraca na scenę" – nie, wrócił w 1918 roku, najpierw rolą Poety w „Weselu", a później,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta