Pomóżcie biedniejszym ogrzać się w zimie
UE nie ma instrumentów dla rozwiązania obecnego kryzysu energetycznego. To sprawa dla państw członkowskich, które mogą wspomóc finansowo osoby zagrożone ubóstwem energetycznym.
Od kilku miesięcy rosną ceny energii, co wywołuje panikę wśród rządzących, bo grozi niepokojami społecznymi. Część państw członkowskich uważa, że powinna interweniować Komisja Europejska. Niektóre, jak Polska, wskazują, że zwyżka cen to efekt pakietu klimatycznego i UE powinna ograniczyć swoje ambicje w tym zakresie. Inne, jak Hiszpania, apelują o wspólne zakupy gazu. A Francja z kolei uważa, że konieczna jest reforma rynku energii.
Polityka klimatyczna bez zmian
Komisja Europejska nie widzi potrzeby zmiany długoterminowych założeń polityki energetycznej. A państwom członkowskim mówi, że to one mają narzędzia, żeby pomagać najbardziej wrażliwym gospodarstwom domowym. – Obecna sytuacja jest wyjątkowa, a wewnętrzny rynek energii dobrze nam służył przez ostatnie 20 lat. Musimy jednak mieć pewność, że nadal będzie to robić w przyszłości, realizując Europejski Zielony Ład, zwiększając naszą niezależność energetyczną i realizując nasze cele klimatyczne – powiedziała w środę Kadri Simson, unijna komisarz ds. energii.
To odpowiedź na apele krajów takich jak Polska czy Francja. Natomiast tym, którzy – jak Hiszpania – chcą wspólnych zakupów gazu, czy budowania unijnych rezerw tego surowca, KE...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta