Niesprzedany budynek nie dał korzyści

Kwoty z tytułu zaniechanej inwestycji mogą być potrącone jako koszty, ale gdy podatnik zdecyduje definitywnie, że efekt nakładów poniesionych na nią nie będzie wykorzystywany w przyszłości.

W sprawie chodziło o rozliczenie PIT za 2014 r. przedsiębiorcy zajmującego się robotami budowlanymi. Z końcem grudnia 2014 r. działalność została zlikwidowana w związku z wniesieniem firmy aportem w zamian za udziały. A kłopoty podatnika zaczęły się po tym jak fiskus zakwestionował jego zeznanie roczne, który zarzucił mu m.in. bezpodstawne rozliczenie w koszty zaniechanej inwestycji.

I tak powstał spór czy podatnik jako osoba prowadząca działalność gospodarczą i uzyskująca z tego tytułu przychody, dokonał najpierw zaniechania inwestycji polegającej na wykonywaniu nakładów modernizacyjnych w zakresie prac remontowo-budowlanych (przebudowie, rozbudowie i rozbiórce) w budynku usługowym gastronomiczno-biurowym, a następnie ją zbył.

Podatnik nie zgadzał się z fiskusem, że w jego przypadku nie można mówić o zaniechanej inwestycji. Ale Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie nie przyznał mu racji. Zgodził się z fiskusem, że w sprawie nie doszło do zbycia zaniechanej przez skarżącego inwestycji, w konsekwencji zakwestionowane wydatki nie spełniają warunków do uznania ich za koszty uzyskania przychodów.

To stanowisko ostatecznie potwierdził Naczelny Sąd Administracyjny. Sąd zauważył, że ustawodawca ogranicza...