Fiskus zapłaci za swoją pomyłkę
Podatnik, który uiścił podatek, bo zastosował się do błędnej interpretacji, ma prawo do jego zwrotu z odsetkami.
Polskie prawo podatkowe jest zawiłe, niejasne i pełne pułapek. A problemy z jego stosowaniem mają nie tylko podatnicy, którzy masowo występują o oficjalną wykładnię przepisów, ale i sami urzędnicy skarbówki, bo wiele z ich interpretacji jest uchylanych. Niestety, nawet wtedy nie potrafią się przyznać do błędu i robią wszystko, by częściowo jego skutkami obciążyć podatnika. Przykładem takiego podejścia jest sprawa, którą przesądził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie.
Chodziło o oprocentowanie od nadpłaty PIT za 2015 r. związanej ze zbyciem papierów wartościowych. Od początku podatnik był przekonany, że dochód rezydenta duńskiego ze sprzedaży udziałów w polskich spółkach jest zwolniony z PIT. Z ostrożności postanowił jednak wystąpić o potwierdzenie tego w interpretacji. Gdy fiskus odmówił mu zwolnienia, podatek uregulował....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta