Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wszystkie oblicza wojny

27 listopada 2021 | Plus Minus | Bogusław Chrabota

Do kosza chyba trzeba wyrzucić tradycyjne definicje wojny, bo dziś wojną może być wszystko. Nawet pojedynek na hamburgery między McDonald's i Burger Kingiem uznaje się za wojnę handlową. A awanturę w sypialni – za małżeńską. Wojną kulturową jest zastąpienie przez Pekin tradycyjnych znaków chińskich uproszczonymi, a hybrydową – podrzucanie przez Łukaszenkę na granicę uchodźców. Wojną o oglądalność jest równoległa emisja na konkurencyjnych antenach przebojów filmowych. Wojną o pieniądz – konfrontacja na rynkach finansowych... i tak dalej, i dalej.

Ktoś powie: tylko metafora, nic więcej. Zabieg lingwistyczny mający na celu podkreślenie szczególnej wagi konfliktu. Pokazanie, że to niemal zwarcie na śmierć i życie jak w realnych okopach. Nie mam nic przeciw metaforom, byle nie były nadużywane. W wypadku tej (choć niejedynej) bezsprzecznie chodzi o to, by w sytuacji niepoważnego, banalnego albo całkiem naturalnego konfliktu przypiąć atrybuty emocjonalne związane z tym, czym jest wojna prawdziwa. To nienawiść, strach, zwyrodnienie, barbarzyństwo, śmierć w końcu – przecież wszystko to niosą ze sobą prawdziwe konflikty zbrojne. Innymi słowy, to nie metafora, tylko permanentne nadużywanie słowa; operowanie przesadą, świadome, celowe i często cyniczne.

Na dodatek ten sposób...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12127

Wydanie: 12127

Zamów abonament