Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

50 lat w drodze

27 listopada 2021 | Plus Minus | Bogusław Chrabota
Nie uważam swojej roli pisarza za misję, jest to zwierciadło mojej burzliwej natury, osobowości i bezgranicznego głodu świata – mówi Jacek Pałkiewicz, autor ok. 30 książek. Najnowszą, „Palkiewicz.com”, wydał w ubiegłym roku. Na zdjęcie podczas spotkania autorskiego w Teatrze Nowym w Łodzi, październik 2020 r.
autor zdjęcia: Wojtek Łaski
źródło: EAST NEWS
Nie uważam swojej roli pisarza za misję, jest to zwierciadło mojej burzliwej natury, osobowości i bezgranicznego głodu świata – mówi Jacek Pałkiewicz, autor ok. 30 książek. Najnowszą, „Palkiewicz.com”, wydał w ubiegłym roku. Na zdjęcie podczas spotkania autorskiego w Teatrze Nowym w Łodzi, październik 2020 r.

Żyłem bez granic, byłem naocznym świadkiem niezwykłych wydarzeń, spenetrowałem świat, którego już nie ma, poznałem ludzi, których nie sposób zapomnieć. Traktuję życie jak jeden nieustanny sukces i czuję się doceniony – mówi Bogusławowi Chrabocie dziennikarz i podróżnik Jacek Pałkiewicz.

Plus Minus: 50 lat łączenia dziennikarstwa i eksploracji to niezłe osiągnięcie. Co było dla ciebie w życiu trudniejsze: podróże czy pisanie?

Ani jedno, ani drugie nie jest łatwe. Podróże reporterskie poza granicami znanego świata wymagają pasji i energii. To ciężki kawałek chleba, gdzie codziennością są spartańskie warunki, niepewność, niedostatek wody, upały i wysiłek fizyczny. Nieraz bywałem w przedsionkach piekła, np. na Saharze powalała mnie furia wiatru chamsin, który jak miotacz ognia osusza nawet najbardziej wytrzymały organizm. Bezkres nieba przerażał i wprawiał w osłupienie. Bywałem niekiedy żałośnie bezbronny, zmuszony toczyć walkę nie tylko z arcygroźną naturą, ale także z samym sobą i własnym lękiem. Nigdy nie jawiła mi się tak namacalnie własna słabość. Intensywnych przeżyć i strachu nie brakowało.

Czułeś się wtedy jak bohater Conrada?

Nie, czasem porównuję siebie do Pana Cogito Zbigniewa Herberta. To przemierzający świat człowiek, który analizując podstawowe zagadnienia egzystencji, problemy moralne i etyczne, potrafi uczynić użytek z własnego rozumu. Myślę, że mogę powiedzieć o sobie, że w podobnym sensie jestem wiecznym podróżnikiem. Tylko że jego peregrynacja odbywała się w czasie i była wielką metaforą istnienia, moja wędrówka ma zaś charakter dosłowny.

I oznacza nie tylko przekraczanie granic...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 12127

Wydanie: 12127

Zamów abonament