Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Z dużej chmury mały deszcz

05 stycznia 2022 | Ekonomia i rynek | Przemysław Tychmanowicz

Złoty we wtorek nieznacznie umacniał się wobec euro i dolara. Dodatkowe emocje może przynieść środowa konferencja szefa Narodowego Banku Polskiego.

 

Inwestorzy na rynku walutowym we wtorek przez długi czas czekali na to, co zrobi Rada Polityki Pieniężnej. To przełożyło się na stosunkowo nieduże ruchy na naszej walucie. Również jednak decyzja RPP nie wstrząsnęła rynkiem. Głównie dlatego, że była ona zgodna z oczekiwaniami.

Rada, tak jak spodziewał się rynek, podniosła główną stopę procentową o 50 punktów bazowych. Scenariusz ten był powszechnie brany pod uwagę i to na bazie tego złoty w ostatnich dniach zyskiwał na wartości. Sama decyzja tylko więc w nieznacznym stopniu wpłynęła na złotego, który po południu umacniał się zarówno wobec euro, jak i dolara. Euro było wyceniane na 4,56 zł, zaś dolar kosztował 4,03 zł. To odpowiednio 0,2 proc. i 0,4 proc. mniej niż dzień wcześniej.

W kontekście naszej waluty ważne teraz będzie środowe wystąpienie szefa NBP Adama Glapińskiego. Jeśli zasygnalizuje on dalszą gotowość do podnoszenia stóp, złoty może dalej zyskiwać na wartości. Czas rozstrzygnięć nadal więc przed nami.

Wydanie: 12158

Wydanie: 12158

Spis treści

Reklama

Zamów abonament