Rozliczenie ryczałtem kuszące, ale pełne pułapek
Wielu przedsiębiorców nie wie, jaką stawkę zastosować. Rząd zapowiada uproszczenie, ale od 2023 r.
Wprowadzenie Polskiego Ładu zmieniło warunki prowadzenia biznesu. Wielu przedsiębiorców rozważa przejście na ryczałt od przychodów ewidencjonowanych, by zaoszczędzić na podatku. Kusi ich prosta ewidencja i stawka zdrowotna określana kwotowo. Łatwo jednak wpaść w pułapkę. Eksperci wskazują, że konieczne jest uproszczenie przepisów. Ministerstwo Finansów zapowiada takie zmiany, ale dopiero od 2023 r.
Pozorne uproszczenie
– Przejście na ryczałt może być uproszczeniem, gdy przedsiębiorca nie jest VAT-owcem i świadczy jednorodne usługi, opodatkowane jedną stawką. W innych sytuacjach może oznaczać duże komplikacje. Kto rozlicza VAT, i tak musi prowadzić pełną ewidencję dla tego podatku i składać co miesiąc JPK. Jeśli świadczy kilka rodzajów usług, może płacić kilka stawek ryczałtu, od każdej usługi odrębnie – mówi Cezary Szymaś, współwłaściciel biura rachunkowego ASCS-Consulting.
Przykładowo podatnik świadczący usługi informatyczne zapłaci stawkę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta