Spokojna hrywna i rubel
Złoty w czwartek lekko umacniał się wobec głównych walut. Na wykresie rubla nie było widać groźby eskalacji konfliktu.
Od początku czwartkowego handlu złoty umacniał się wobec dolara. Notowania USD/PLN wyznaczyły dzienny dołek na poziomie około 3,97 zł. Podobnie było w przypadku euro. Przed południem inwestorzy płacili za europejską walutę mniej niż 4,51 zł.
W czwartek niewielkie zmiany widać było na wykresie rosyjskiego rubla. Po południu za dolara płacono blisko 76,5 rubla. Warto jednak pamiętać, że od październikowego dołka notowania USD/RUB wzrosły już o 10 proc. Inwestorzy boją się eskalacji konfliktu na linii Moskwa–Kijów.
– Wydarzenia zawsze mogą potoczyć się w nieoczekiwanym kierunku. Teoretycznie wskazuje się, że Rosjanie, zanim uderzą na Ukrainę, będą chcieli stworzyć prowokacje, które będą „uzasadniać" ten ruch. Dlatego też rubel dzisiaj zbytnio nie traci – USD/RUB wciąż nie pokonał szczytu z 6 stycznia przy 77,16. Tylko czy ten kierunek myślenia – wpierw prowokacja, a później uderzenie – jest właściwy? – pyta Marek Rogalski, analityk DM BOŚ.
Hrywna zyskiwała względem dolara 0,4 proc.