Umieć się wycofać
To Komisja Europejska czuwa nad literą unijnych traktatów.
Weszliśmy już w 2022 r., a pieniędzy z Funduszu Odbudowy UE nie ma i nikt nie potrafi powiedzieć, kiedy będą. Możemy tylko zachęcać rząd polski i Komisję Europejską do wykrzesania z siebie silnej woli porozumienia. Długi konflikt szkodzi wszystkim, a kompromis do tej pory nie został osiągnięty. Jak to rozumieć?
Na początku stycznia KE wydała komunikat, że rozmowy w sprawie polskiego Krajowego Planu Odbudowy (KPO) trwają. Rząd polski powtarza to samo. Nie wiemy, na jakim te rozmowy są etapie i czy jest wola obu stron do rozwiązania sporu. Komisja domaga się likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego jako warunku odblokowania pieniędzy z Funduszu Odbudowy, który ma wspomóc naszą gospodarkę mocno nadwerężoną pandemią. Nasz budżet i samorządy czekają na nie z utęsknieniem. Wynika z tego, że negocjacje są nieskuteczne. Co na to KE i inne instytucje? Trzeba też pamiętać, że po zgodzie KE musimy uzyskać zgodę Rady, która będzie miała miesiąc na analizę KPO.
Rozmowy trwają. Obie strony chcą utrzymać swój prestiż i wiarygodność, będą zatem stać przy swoich decyzjach. Gdzie leży błąd i kto będzie rozstrzygał zapisy traktatów i decyzji podejmowanych przez instytucje europejskie?
Zasada nie zadziałała
Traktat o Unii Europejskiej (TUE) w art. 17 pkt 1 wyraźnie mówi, że to właśnie KE czuwa nad stosowaniem traktatów i środków...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta