Znowu została nam tylko Ameryka
Niezależnie od tego, czy Putin rozpocznie wielką wojnę, czy jej nie rozpocznie, doświadczenie z czasu wielkiej próby dowodzi, że bezpieczeństwo naszego regionu jest i będzie w rękach Stanów Zjednoczonych.
Działań w czasie wielkiej próby czy raczej wymigiwania się od działań przez Niemcy czy Francję nie da się wymazać. To się stało i się nie odstanie, jest ponurą przestrogą na przyszłość dla Estonii, Litwy, Polski czy Rumunii. Putin mógł zaatakować już w ostatni weekend, to nie była wykluczona opcja; wykluczyły ją, na jakiś czas, piątkowe rozmowy szefów dyplomacji USA i Rosji, Blinkena i Ławrowa, w Genewie. A w ostatnim tygodniu główne państwa Unii Europejskiej tkwiły na etapie wykręcania się od obietnicy wprowadzenia megasankcji na Rosję. Albo snuły rozważania o pomysłach na nowy system bezpieczeństwa Europy – na dodatek przewidzianych do konsultacji z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta