Mocna wyprzedaż na rynku. Czy to początek bessy?
Wall Street ma za sobą najgorszy tydzień od czasu wybuchu pandemii. Stopy zwrotu z głównych światowych indeksów, licząc od początku roku, są na minusie. Czynników ryzyka nie brakuje, jednak zachowanie benchmarków w styczniu wcale nie oznacza, że czeka nas niedźwiedzi rok.
Większość europejskich indeksów kontynuowała w poniedziałek przecenę. Francuski CAC 40 czy niemiecki DAX spadały po około 4 proc. Widmo konfliktu na linii Moskwa–Kijów powodowało, że rosyjski MOEX spadał o ponad 8 proc. Pod presją były również inne indeksy z rynków wschodzących, w tym z GPW. WIG20 pod koniec dnia spadał o ponad 5 proc. Była to już ósma spadkowa sesja z rzędu, a stopa zwrotu od początku roku jest już ujemna.
Na czerwono wystartowały również indeksy z Wall Street. W ostatnim czasie rynek akcji nie rozpieszcza inwestorów....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta