Wracają stare pomysły ministra Ziobry
Wprowadzenia bezwzględnego dożywocia oraz konfiskaty auta pijanego kierowcy chce szef Ministerstwa Sprawiedliwości.
Projekt zmian w kodeksie karnym przeleżał się w Rządowym Centrum Legislacji, aż we wtorek przyjął go rząd. MS chce zaostrzyć kary za najcięższe przestępstwa przeciw życiu, zdrowiu czy wolności seksualnej, zwłaszcza na szkodę małoletnich.
Wraca pomysł wprowadzenia kary bezwzględnego dożywocia i surowszych kar za przestępstwa drogowe nietrzeźwych lub odurzonych kierowców. Wobec takich sprawców ma być wprowadzony obowiązkowy przepadek pojazdu. Jeżeli pojazd nie będzie własnością sprawcy, sąd będzie orzekał przepadek jego równowartości. Gdy kierowca będzie prowadził w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, ale nie spowoduje wypadku, sąd będzie mógł wyjątkowo odstąpić od przepadku – deklarował Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości.
– To stare pomysły populistów. Dożywocie bez możliwości zwolnienia to tortura, narusza konstytucję i międzynarodowe konwencje – komentuje dr hab. Mikołaj Małecki z UJ.