Czy można ulżyć kredytobiorcom i ułatwić zadanie RPP
Problem rosnących rat kredytów mieszkaniowych można złagodzić, umożliwiając kredytobiorcom inne rozłożenie płatności – tak by w okresie bardzo wysokich stóp procentowych ograniczyć spłaty kapitału kredytu.
Rada Polityki Pieniężnej w październiku 2021 r. zaczęła wreszcie reagować na inflację. Konsekwencją kolejnych decyzji Rady o podniesieniu stóp procentowych jest jednak znaczny wzrost rat kredytów mieszkaniowych. Pojawiły się w związku z tym propozycje mające na celu ulżenie kredytobiorcom. Sformułowany został postulat zamrożenia stawki WIBOR, do której indeksowane są stawki oprocentowania większości ostatnio udzielanych kredytów mieszkaniowych. Posłowie zapowiadają również projekty ustaw przewidujące dopłaty kredytobiorcom do rat kredytów mieszkaniowych.
Jednakże NBP podnosi stopę referencyjną właśnie po to, by podwyżka spowodowała wzrost stóp procentowych na rynku, tak by kredytobiorcy więcej płacili i by dzięki temu obniżył się popyt w gospodarce. Zamrożenie stopy WIBOR oznaczałoby, że oddziaływanie podwyżek stopy referencyjnej NBP na ograniczanie popytu w gospodarce i hamowanie inflacji byłoby osłabione. Podwyżka stóp musiałaby być wyższa lub przy danym wzroście stóp zejście inflacji do akceptowanego poziomu zajęłoby więcej czasu. Byłoby to rozwiązanie kosztowne dla gospodarki i dla konsumentów. Kosztowne dla gospodarki skutki miałyby również dopłaty kredytobiorcom do odsetek, gdyby takie dopłaty były powszechne.
WIBOR będzie rósł
Dyskusja o problemach kredytobiorców nasilać się będzie przy kolejnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)