Powolna warunkowość
Władze Polski już się pogodziły z tym, że nie podważą zasady „pieniądze za praworządność", którego szczegóły dopiero się tworzą.
O praworządności i wyroku unijnego Trybunału w piątek z premierem Mateuszem Morawieckim ma rozmawiać szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Szczegóły unijnego mechanizmu warunkowości jeszcze nie są znane, więc jego ewentualne zastosowanie będzie możliwe wcześniej niż za kilka miesięcy. W Brukseli mówi się, że na pierwszy ogień pójdą raczej Węgry, a że to pierwszy raz, wszystko musi być świetnie udokumentowane.
– Ewentualne zastosowanie mechanizmu warunkowości wobec Polski będzie możliwe co najmniej kilka miesięcy po otrzymaniu pieniędzy w ramach Krajowego Planu Odbudowy – uważa prof. Robert Grzeszczak z UW. —wsp. dom


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)