W sądach rodzinnych kolejki mogą być jeszcze dłuższe
Jeżeli liczba uchodźców będzie się wciąż zwiększać, może być problem z szybkim rozpatrywaniem spraw rodzinnych – wskazuje Anna Begier, sędzia Sądu Rejonowego we Wrześni, członek Zespołu Prawa Cywilnego SSP Iustitia.
Ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa przewiduje też zadania dla sądów rodzinnych, a one już są obciążone. Czy podołają nowym zadaniom, pani sędzio?
Sądy rodzinne od lat pracują w coraz większym obciążeniu, zwiększa się praco- i czasochłonność spraw. Perspektywy nie są więc najlepsze, wystarczy zajrzeć do raportu Iustitii „Obietnice a rzeczywistość – statystyki sądów rejonowych po pięciu latach „reform" (2015–2020)", gdzie jest rozdział poświęcony wydziałom rodzinnym. Rzecznik praw dziecka w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta