Jakie będą stopy? W dużej mierze zależy to od kursu waluty
ROZMOWA | Mikołaj Raczyński, członek zarządu Noble Funds TFI
W pierwszych dniach po ataku Rosji na Ukrainę ekonomiści powszechnie oceniali, że wojna nasili widoczne już wcześniej tendencje stagflacyjne w polskiej gospodarce. Czy dzisiaj, miesiąc później, da się te oceny zweryfikować?
W bieżących danych nie widać jeszcze dobrze wpływu tej wojny na polską gospodarkę, ale wydaje się, że tendencje stagflacyjne będą nawet silniejsze, niż można było oceniać na początku wojny. Konflikt ciągle trwa, nakładane na Rosję sankcje są coraz bardziej dotkliwe i zaczynają obejmować rynek surowców. Mamy do czynienia ze wzrostem cen niemal wszystkich surowców, nie tylko energetycznych, ale też rolnych i przemysłowych. Jest to otoczenie bardzo proinflacyjne, a do tego rząd próbuje kompensować gospodarstwom domowym wzrost cen. Mieliśmy tarczę antyinflacyjną, czyli obniżkę podatków pośrednich, a teraz jest mowa o obniżce PIT. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że w warunkach wysokich cen obniżka podatków pomoże gospodarce. Jest jednak zgoła odwrotnie. Takie działania pozwalają zakotwiczyć się wysokiej inflacji i wydłużają ją w czasie.
Czy to oznacza, że z tych dwóch tendencji, które łącznie określa się mianem stagflacji, bardziej we znaki da się nam inflacja niż stagnacja?
Nie, moim zdaniem w sferze realnej czeka nas istotne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta