Deweloperzy chcą poluzowania przy hipotekach
Wytyczne dla banków w sprawie badania zdolności kredytowej dziesiątkują popyt na pożyczki i mieszkania. Deweloperzy apelują do KNF o zmianę nazbyt surowych wskaźników. Eksperci różnie oceniają ten pomysł.
Od kwietnia banki muszą sprawdzać, badając zdolność kredytową, czy klient wytrzyma spłatę przy stopie referencyjnej równej bieżącemu poziomowi plus jeszcze 5 pkt proc. (wcześniej bufor wynosił 2,5 pkt). Dziś oznacza to symulowaną stopę ponad 10 proc. Skutki szybkich podwyżek stóp (z 0,1 proc. w październiku do 6 proc. obecnie) i regulacyjnej tamy widać w postaci kilkudziesięcioprocentowych spadków popytu na kredyty i sprzedaży mieszkań.
Dlatego Polski Związek Firm Deweloperskich skierował do przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego apel o rewizję wydanej w marcu rekomendacji S, która nakazała bankom surowiej oceniać zdolność kredytową. Organizacja podkreśliła w liście, powołując się na kwietniowe analizy PKO BP, że zdolność kredytowa Polaków zmniejszyła się w ciągu roku o ponad połowę, przy czym za około dwie trzecie ubytku odpowiada sam wzrost stóp, a za resztę rekomendacja.
Obniżenie buforów
PZFD...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta