Sądy są zbyt łaskawe dla oprawców czworonogów
Zbyt niskie kary – często orzekane w zawieszeniu, niewielkie nawiązki od sprawców i mało zakazów posiadania np. psów – to grzech polskich sądów – twierdzą prawnicy i obrońcy zwierząt.
Kilka dni temu Sąd Okręgowy w Rybniku skazał – już prawomocnie – m.in. za znęcanie się nad zwierzętami, właścicieli cyrku Katerynę S. i Sebastiana S., wymierzając im kary roku więzienia w zawieszeniu i grzywny.
W efekcie tego orzeczenia niedźwiedź Baloo, trzy żółwie i krokodyl nie wrócą już do cyrku. Kilka miesięcy wcześniej Sąd Rejonowy w Olsztynie skazał Edwarda O., właściciela ośmiu psów, które przetrzymywał w klatkach przyłożonych betonowymi płytami, na trzy miesiące pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres dwóch lat próby, 1 tys. zł...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta