Na zakończenie małżeństwa czeka się o wiele za długo
Rodzina nie może latami żyć w zawieszeniu, czekając na rozwód i uregulowanie opieki nad dziećmi.
W Warszawie po złożeniu rozwodowego pozwu czeka się ok. rok na wyznaczenie pierwszego terminu rozprawy. Potem kolejny rok na termin drugi. W Katowicach przerwy pomiędzy rozprawami są krótsze, ok. pięciu miesięcy. O tym, ile trzeba czekać na koniec sprawy, decyduje, czy rozwód jest z orzekaniem o winie czy bez. W tym drugim przypadku można liczyć na szybsze zakończenie procesu. W pierwszym – może trwać latami.
Podobnie jest w wielu największych sądach w kraju. Ministerstwo Sprawiedliwości ma kilka pomysłów, jak to zmienić i sprawy przyspieszyć. – Projekt jeszcze w czerwcu może przyjąć Komitet Społeczny RM – informuje „Rz” Marcin Romanowski, wiceminister sprawiedliwości.
Jest problem
Co proponuje MS? Wprowadzenie bezpłatnej mediacji w sprawach o rozwód; wprowadzenie alimentów natychmiastowych; wprowadzenie obligatoryjnego dowodu z badań DNA w sprawach o ustalenie lub zaprzeczenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta