Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kierunek: Malbork

15 lipca 2022 | Rzecz o historii | Paweł Łepkowski
Położony nad Nogatem zamek w Malborku był w latach 1309–1457 rezydencją wielkich mistrzów zakonu krzyżackiego. Znacznie dużej, bo od 1457 do 1772 r., był rezydencją królów Polski, ale dzisiaj wszyscy podziwiają go przede wszystkim jako warownię krzyżacką
autor zdjęcia: shutterstock
źródło: Rzeczpospolita
Położony nad Nogatem zamek w Malborku był w latach 1309–1457 rezydencją wielkich mistrzów zakonu krzyżackiego. Znacznie dużej, bo od 1457 do 1772 r., był rezydencją królów Polski, ale dzisiaj wszyscy podziwiają go przede wszystkim jako warownię krzyżacką

15 lipca 1410 roku to data niezwykła w historii Europy. Ta największa bitwa średniowiecza była ogromnym zwycięstwem polskiego rycerstwa, choć nasi litewscy sąsiedzi są przekonani, że bez ich udziału polskie chorągwie uległyby zakonnej potędze. Wynik tego starcia zmieniał rangę Królestwa Polskiego na arenie międzynarodowej i kończył długi okres bezsilnych sporów z zakonem przy arbitrażu papieskim.

Grunwald przeciął nasz środkowoeuropejski węzeł gordyjski. Pokazał teutońskiej ekspansji granicę, której przekroczenie może okazać się tragiczne dla niemieckiego żywiołu. Ale wśród weteranów, którzy pamiętali czas wielkiej wojny z Zakonem Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie, pozostawiła wielki niedosyt. Przez cały okres późniejszego panowania króla Władysława Jagiełły w polskich domach toczyły się spory o to, dlaczego monarcha nie podjął po bitwie natychmiastowej decyzji skierowania wojsk na „bezbronny” Malbork.

W połowie XV wieku nikt nie zdawał sobie sprawy, jak potoczy się historia. Nie traktowano Grunwaldu jako preludium do upadku zakonu, ale jedynie jako niewykorzystany pokaz siły. Państwo zakonne nadal istniało i – choć obolałe – powoli podnosiło się z kolan. Dopiero Kazimierz Jagiellończyk udowodnił, że rozstrzygnięcie grunwaldzkie jest ostateczne i niepodważalne.

Znaczna część poddanych króla Władysława Jagiełły myślała jednak podobnie jak autor „Roczników, czyli kroniki sławnego Królestwa Polskiego” – Jan Długosz, który do końca życia był przekonany, że król mieczami polskich chorągwi zapewnił jedynie bezpieczeństwo Litwie. Zwłokę z podjęciem decyzji o ataku na Malbork uznał za potwierdzenie, że Giedyminowicze kierowali się interesem politycznym swojej ojczyzny,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12318

Wydanie: 12318

Spis treści

Komunikaty

Zamów abonament