Witkacy jak sztabka złota
Po wystawie artysty rośnie zainteresowanie jego malarstwem oraz ceny jego dzieł. Inwestor może wtedy nieźle zarobić.
Jak zarobić na rynku sztuki? Na lokatę nadają się dzieła artysty, które są stale dostępne w handlu. Klienci rynku muszą być oswojeni z artystą. Dzieła muszą być powszechnie rozpoznawalne. Rośnie wtedy prawdopodobieństwo, że dziś kupiony obraz łatwo odsprzedamy bez straty, a nawet z zyskiem. Oczywiście prace powinny mieć wartość artystyczną.
Sowite zyski na sztuce
Te warunki spełnia malarstwo Witkacego, zwłaszcza portrety. Właśnie w Muzeum Narodowym w Warszawie otwarto wielką wystawę artysty. Po wystawie wzrośnie zainteresowanie tym malarstwem i dzieła Witkacego będą jeszcze droższe.
Malarstwo artysty okazało się doskonałą inwestycją, zwłaszcza portrety pięknych kobiet. Jeszcze 10–15 lat temu pastelowe portrety kosztowały po ok. 20–30 tys. zł i nierzadko spadały z licytacji. Radykalnie drożeją od ok. dwóch lat. Dziś osiągają ceny rzędu 150–250 tys. zł. Zarobili ci, którzy kupowali te obrazy przed laty.
Były spektakularne sprzedaże. Latem 2013 r. sensacją był obraz Witkacego „Portret Artura Marii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta