Palenie pieniędzmi w piecu
Obserwując powstawanie ustawy o dopłacie węglowej, można odnieść wrażenie, że politycy wpadli w szał legislacyjnej „akcyjności”. Szkoda, że na nasz rachunek.
Nie wiem, ile trwały prace koncepcyjne nad węglowymi przepisami, ale zakładam, że krótko. Bo pomysł praktycznie zaraz po ujawnieniu opinii publicznej trafił na legislacyjną ścieżkę. Zakładam tym samym, że nie był jakoś specjalnie konsultowany ani analizowany, co przy wydatku budżetowym rzędu 11 mld zł może przywodzić na myśl ułańską szarżę. Chodzi zarówno o potężną kwotę, jak i rzeczywisty skutek jej wydania. Bo czy taka metoda zapewni ciepło w polskich domach? Mam wątpliwości.
W całej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta