Biden chce rządzić dłużej
79-letni prezydent zapowiada, że stanie do walki o drugą kadencję w Białym Domu. Zamierza do końca rozliczyć się z Władimirem Putinem.
– Wierzę, że mogę raz jeszcze pokonać Donalda Trumpa – te słowa wypowiedziane w nocy z wtorku na środę (czasu polskiego) w wywiadzie dla gwiazdy CNN Jake’a Tappera zelektryzowały Amerykę. Joe Biden już teraz jest najstarszym prezydentem w historii kraju. Drugą kadencję zaczynałby w wieku 81 lat. Dlatego nawet wśród wyborców demokratycznych dwie trzecie wolałoby innego kandydata na najwyższy urząd w państwie.
Bilans dwóch lat
– Tym, którzy obawiają się o mój wiek, odpowiadam: jestem zdolny do wykonywania tej pracy. Nikt w ciągu dwóch lat nie zrobił więcej – oświadczył Biden.
Zastrzegł jednak, że oficjalną deklarację o tym, czy wystartuje w kampanii wyborczej, podejmie po cząstkowych wyborach do Kongresu za miesiąc. W tym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta