CBA rozlicza Work Service
To było świadome wyłudzenie – twierdzi prokuratura o dotacjach, które na pracowników brała znana spółka byłego senatora z Wrocławia.
Byli szefowie firmy outsorcingowej Work Service – ekssenator Tomasz Misiak i obecny prezydent Konfederacji Lewiatan Maciej Witucki – w środę rano zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy CBA i CBŚP na polecenie Prokuratury Regionalnej w Szczecinie. Chce ona postawić byłemu kierownictwu spółki mocne zarzuty związane z wyłudzeniem w latach 2010–2019 dotacji z PFRON i ZUS, uznając, że było to działanie w zorganizowanej grupie przestępczej.
– Mogę powiedzieć jedynie, że łączne straty Skarbu Państwa wynikające z ustaleń śledztwa wynoszą 32 mln zł – wskazał „Rzeczpospolitej” prok. Marcin Lorenc, rzecznik szczecińskiej prokuratury.
Spore zaskoczenie
Mec. Maciej Zaborowski, obrońca Misiaka, podkreśla, że jego klient czuje się niewinny i prosi o podawanie pełnego nazwiska. – Jesteśmy zaskoczeni działaniem służb, a o tym, że śledztwo w tej sprawie się toczy, wiedzieliśmy. Nie wiem, jakie zarzuty zostaną postawione mojemu klientowi. Zakładam, że przesłuchanie zacznie się późnym wieczorem lub w czwartek rano. Wtedy być może powiem coś więcej – wskazał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta