Regulacje gazu w pierwszej kolejności dotkną przemysł

autor zdjęcia: shutterstock

źródło: Rzeczpospolita

Urządzenia miernicze pozwalają wyeliminować lub skorygować działania nieefektywnych jednostek

autor zdjęcia: mat. pras.

źródło: Rzeczpospolita

Międzynarodowa Agencja Energii ostrzega, że zimą można się spodziewać ograniczenia dostępu do gazu w przemyśle oraz innych obszarach gospodarki Europy.

W Polsce blisko 10 proc. gazu było importowane z kierunku wschodniego. Z całej puli tego surowca w 2020 r. 51 proc. zużycia wykorzystywane jest w przemyśle, 19 proc. przez gospodarstwa domowe, a 14 proc. przez energetykę i ciepłownictwo. Uzasadnione, spowodowane wojną są obawy, że także w naszym kraju zimą import ze wschodu będzie w dalszym ciągu niedostępny. Z tego powodu czasowo mogą zostać wprowadzone ograniczenia w dostawach gazu do odbiorców w kraju w miesiącach, w których zużywa się go najwięcej. Wprawdzie trudno sobie wyobrazić brak dostaw do celów komunalnych, ale już nakazy ograniczania temperatury w obiektach czy przerwy w dostawach do firm wydają się realne. Eksperci nie mają wątpliwości, czekać nas może reglamentacja gazu, a pierwszy, który się z tym zmierzy, będzie przemysł zużywający ponad połowę tego surowca.

To powoduje znaczący wzrost zainteresowania firm rozwiązaniami, które pozwalają lepiej kontrolować, zarządzać i w efekcie zmniejszać zużycie gazu. Pierwszym krokiem w tym kierunku jest wdrożenie technologii automatyzacji zdalnego odczytu zużycia.

Urządzenia i technologia do zdalnego odczytu liczników zużycia mediów – prądu, gazu oraz wody – są dostępne już od dawna. Z roku na rok coraz więcej firm przechodzi na taki model. Teraz jednak...