Kurs kolizyjny z UE
W Polsce zamiast z funduszy unijnych wzmacniać sądy, opłaca się de facto kary.
Wielki kryzys w sądownictwie kieruje nas niestety na kurs kolizyjny z Unią Europejską. Prowadzi on nie tylko do katastrofalnych skutków w sferze wymiaru sprawiedliwości, do dezorganizacji pracy w sądach i podziałów między sędziami, ale też ma dotkliwe skutki finansowe. Nie sposób pominąć, że Polska straciła kolejną transzę funduszy unijnych.
Włosi reformują sądy
W sądach włoskich, aby zapobiegać negatywnym skutkom przewlekłości postępowań sądowych, panującemu kryzysowi ekonomicznemu i pandemii, władze krajowe część środków z puli funduszy unijnych przeznaczyły na wzmocnienie sądów. Wdrażane są reformy, które mają na celu przyśpieszenie działania sądów. Jest oczywiste, że przewlekłość postępowań oznacza realne problemy finansowe szczególnie dla biznesu i przedsiębiorców.
Niewypłacalność kontrahentów i nikła szansa na szybkie odzyskanie należności oznaczają narastającą spiralę długów, które mogą doprowadzić do upadku wiele firm i przedsiębiorstw. W Polsce, niestety, zamiast z funduszy unijnych wzmacniać sądy, opłaca się de facto kary.
W sądach czas się zatrzymał
Kolejna transza pieniędzy unijnych niestety nie dotrze do Polski....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta