Od inflacji do szaleństwa
Kiedy gospodarka pogrąża się w chorobie, język, który postawi diagnozę i zaleci kurację, musi składać się ze słów, nie liczb i tabelek.
Ekonomia, wbrew liściowi figowemu złożonemu z cyferek i wykresów, nie jest nauką ścisłą. A im bardziej próbuje za taką uchodzić, tym więcej kluczowych zmiennych i kontekstów wymyka jej się z rąk.
Przypomniałem sobie ostatnio jedno z radiowych przemówień Tomasza Manna, wygłoszonych w USA w latach 40. To, w którym opowiadał o przyczynach i skutkach niemieckiej hiperinflacji. Pierwszy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta