Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zmiany w prawie karnym to wyraz przedwyborczego populizmu

05 grudnia 2022 | Prawo co dnia | Nadia Senkowska
źródło: Rzeczpospolita

Wprowadzenie drastycznego zaostrzenia kar nie przyniesie niczego dobrego, sprawi jedynie, że w niektórych przypadkach resocjalizacja okaże się nieskuteczna – uważa prof. Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego i były rzecznik praw obywatelskich.

Wraz z ponad 170 innymi uznanymi karnistami apelował pan do Andrzeja Dudy o weto w sprawie reformy kodeksu karnego. Prezydent ją jednak podpisał. Jak pan to skomentuje?

Widać, że przeważył populizm, czyli chęć zdobycia poparcia w wyborach.

Nowela zakłada między innymi, że człowiek skazany za zabójstwo trafi do więzienia nawet na resztę życia, bez szansy na wyjście na wolność. Resocjalizacja stanie się fikcją?

Resocjalizacja to dyrektywa indywidualnego potraktowania osoby skazywanej – z założeniem, że zamykamy ją po to, by nie popełniła kolejnego przestępstwa. Ale potem ma ona zostać z powrotem włączona do społeczeństwa. Myślę, że jest to podstawowa zasada humanistycznego prawa karnego. Nawet Kant mówił, że każdy człowiek powinien być celem – i tak też ma być traktowany. Nie jako instrument czy przedmiot. Jego wypowiedź ma bardzo głęboki sens i podłoże etyczne. Można przywołać tu też nazwisko Franza von Liszta, wybitnego karnisty, na którym wzorowały się pokolenia, a który kierunek resocjalizacyjny uznał za podstawę działania prawa karnego.

W tej ustawie zostało to jednak praktycznie całkowicie przekreślone, co niezgodne jest z wieloma założeniami naszego ustawodawstwa. Weźmy choćby artykuł 3 kodeksu karnego, który wyraźnie mówi, że podstawą działania jest humanistyczne stosowanie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12437

Wydanie: 12437

Spis treści
Zamów abonament