Rynek sztuki wart 600 milionów
Mimo wojennej zawieruchy handel sztuką odbywa się na najwyższych obrotach. Design i numizmaty z czasów PRL zdominowały aukcje.
Minął rok cenowych rekordów. W doskonałej kondycji jest krajowy rynek sztuki i antyków, choć w Ukrainie trwa wojna, a w kraju część społeczeństwa zubożała.
Nasz ekspert ujawnia niepublikowane dotychczas optymistyczne liczby z ubiegłorocznych aukcji sztuki. Są one znakomitą prognozą na ten rok. Inne branże też zanotowały sukces. Na rynku zabytkowych numizmatów panuje hossa, są nowi młodzi klienci, popyt zdecydowanie przerasta podaż.
Numizmaty na celowniku
Rafał Kamecki z portalu Artinfo.pl podaje jak co roku wstępne analizy z rynku sztuki. Z dotychczasowych obliczeń wynika, że handel sztuką odbywa się na najwyższych obrotach mimo zawieruchy wojennej.
Obraz Jacka Malczewskiego „Rzeczywistość” w Desie Unicum osiągnął cenę sprzedaży 20,4 mln zł. Jaką granicę cenową przekroczy rynek w 2023 roku? Jakie dzieło musi się pojawić na licytacji, żeby ustalono nowy rekord cenowy?
Na rynku sztuki wielkim powodzeniem cieszy się design z czasów PRL. Na przykład porcelanowe figurki osiągają astronomiczne ceny. „Gołębie” zaprojektowane przez Henryka Jędrasiaka Desa Unicum sprzedała za 60 tys. zł.
Liderami rynku są dwie firmy. Desa Unicum odnotowała obroty wynoszące ponad połowę obrotów całego krajowego rynku. Ostateczne wyniki Desa Unicum poda w drugiej połowie stycznia. Z kolei Polswiss Art odnotował obroty ok. 100 mln zł. Faktem jest, że na rynku pozostali...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta