Małe sklepy znikają tysiącami, a sieci rosną
Konkurencja jest coraz ostrzejsza, a galopująca inflacja sprzyja tylko najsilniejszym graczom. Mniejsi są niemal zupełnie bez szans w takim starciu i będą dalej zamykać swoje sklepy.
Na 28 monitorowanych przez Dun & Bradstreet branż handlu detalicznego symboliczny wzrost liczby placówek zanotowano jedynie w pięciu przypadkach – wynika z najnowszych danych za 2022 r., przygotowanych specjalnie dla „Rzeczpospolitej”.
Spożywcze w odwrocie
Ogólna liczba sklepów spadła o ok. 4 tys. – Już tradycyjnie najbardziej ubywa sklepów spożywczych z przewagą żywności. Niewiele lepiej jest w przypadku sklepów niewyspecjalizowanych i ogólnego przeznaczenia, których na przestrzeni lat 2021/2022 zniknęło ponad pół tysiąca. Podobnie jak w przypadku sklepów odzieżowych – mówi Tomasz Starzyk, rzecznik Dun & Bradstreet. Rynek sprzedaży odzieży mierzony liczbą działających sklepów skurczył się w ostatnich 12 miesiącach o 1,4 proc. – dodaje.
To niejedyny symptom pogarszającej się sytuacji sektora, uwagę zwraca także drastycznie rosnąca liczba zawieszonych działalności. – W 2022 r. zrobiło to ponad 9,5 tys. tradycyjnych placówek handlowych, w porównaniu z 2021 rokiem wzrost o ponad 72 proc. Problem zawieszonych działalności najbardziej dotyka sektorów spożywczego i odzieżowego – dodaje Tomasz Starzyk.
– Zawieszenie lub likwidacja działalności zazwyczaj...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta