Czerwona plama na mapie inflacji
W ciągu roku ceny żywności na Węgrzech skoczyły aż o 49 proc. W sklepach wprowadzono limity sprzedaży.
Ceny żywności na Węgrzech przegrały z ubiegłoroczną kampanią wyborczą. Na dramatyczny skok inflacji złożyło się wiele czynników, w tym 12 lat rządów Fideszu i ich socjalne prezenty w trakcie kampanii wyborczej, uwolnienie cen energii i paliw, złe zbiory. Ale efekt poraża: ceny żywności na Węgrzech skoczyły w listopadzie o 49,2 proc. W kraju, gdzie rząd kontroluje media, nie ma publicznej debaty na ten temat, ale panuje frustracja i ogólne zniechęcenie.
Ostoja podwyżek
Tabela inflacji cen żywności w krajach UE, wygenerowana z Eurostatu, barwi na czerwono pola, które w listopadzie 2022 r. zaliczyły wzrost cen powyżej 20 proc. w relacji rocznej. Węgry są tu taką czerwoną plamą: ceny jaj w ciągu roku (dane za listopad 2022 r.) zaliczyły wzrost o 102 proc., podczas gdy w Polsce...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta