Prezydent stawia na nowych sędziów
Kolejny wniosek prezydenta do TK w obronie jego kompetencji do powoływania sędziów wskazuje, że zamierza oprzeć się twardo na Konstytucji RP, a zwłaszcza na sędziach z nowego nadania. Oni są w tym sporze jego naturalnym sojusznikiem.
W kilka tygodni po skierowaniu do Trybunału Konstytucyjnego noweli ustawy o SN, która miała odblokować fundusze z KPO, prezydent wszczął spór kompetencyjny z NSA za jego ingerencje w sędziowskie nominacje. To nie przypadek, ale wyraźna akcja procesowa prezydenta, która odsłania w mojej ocenie jego zamysł na szeroko pojęty spór o praworządność.
Nie przypuszczam, by...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta