Paliwo przyszłości może być z Patagonii
Paliwo syntetyczne początkowo będzie używane w motorsporcie, ale stosowane na szeroką skalę może w przyszłości zdecydowanie obniżyć emisję CO2.
Produkcję uruchomiło Porsche, które jest inwestorem w trzech programach pilotażowych produkcji e-paliw – w chilijskiej Patagonii, w Teksasie i australijskiej Tasmanii. Dlaczego tam? Bo pod dostatkiem jest wody, powietrza, a silny wiatr napędza wiatraki przez praktycznie cały rok. A nic więcej, oprócz pieniędzy, których Porsche akurat nie brakuje, nie jest potrzebne do wyprodukowania benzyny syntetycznej, która ma dokładnie takie same parametry jak paliwo sprzedawane dzisiaj.
Neutralnie dla klimatu
W tym dziesięcioleciu w krajach UE emisje gazów cieplarnianych w transporcie mają być obniżone o 55 proc., zaś cały transport neutralny dla środowiska w 2050 r. Dla niemieckiego przemysłu samochodowego, który daje zatrudnienie 800...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta