Polska nie jest bezpieczna
Premier uruchomił lawinę, mówiąc, że nie wiedział o rakiecie. Szefa MON pod ścianą stawia również prezydent – uważa Tomasz Siemoniak, PO, były szef MON.
Czy Polska została narażona na niebezpieczeństwo w związku z rakietą, która spadła pod Bydgoszczą?
Polska nie jest bezpieczna. Nie chodzi tylko o sam fakt przelotu i upadku rakiety, ale o wszystkie zdarzenia, które miały miejsce potem. Jesteśmy w samym środku gigantycznej burzy. Minister obrony, BBN, szef Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych wymieniają publicznie komunikaty. Minister atakuje podległego sobie dowódcę, dezawuując go, a chodzi o kluczowego wojskowego dla bezpieczeństwa. Toczy się też gra w rządzie, bo całą dynamikę zdarzeń uruchomiło oświadczenie premiera, że o wszystkim się dowiedział w kwietniu. Nie wiemy, od kiedy wiedział prezydent, bo komunikat BBN nie jest jasny. Do tego dochodzi wypowiedź szefa Sztabu Generalnego WP, który stwierdził, że poinformował o sytuacji przełożonych i ministra obrony w grudniu. Sprawy bezpieczeństwa państwa są w najgorszej od kilkudziesięciu lat sytuacji, gdy za granicą toczy się wojna, a one są w kompletnym chaosie i nikt z rządzących nie poczuwa się do odpowiedzialności. Bezpieczeństwo to nie tylko stojące czołgi czy samoloty. To są ludzie, którzy za to odpowiadają, i dziś kompletnie nie zdają egzaminu.
Co zawiodło i kto zawiódł?
Zawiodła komunikacja wewnątrz struktur...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta